ZACHODNIOPOMORSKIE FORUM MOTOCYKLOWE

MORDZIAK

Muszę się z wami podzielić wiadomościami : OC sprawcy aviva wyceniła mojego "klekota" na 2700 zł i szkoda ze zdażenia ponoć przewyższa wartość moto, zadałem im pytanie jak to jest możliwe że przez pół roku wartość kle500a spadła o ok 2000 zł ?
I wyobrsźcie sobie że wg. ich cenników mój rocznik tyle kosztuje bez uwzględnienia stanu technicznego (utrzymania) i wyposażenia dodatkowego to już ich nie interesuje?
Chcą mi żucić ochłap i najlepiej poskładać na trytki i taśmę klejącą , zajefajnie , napisałem odwołanie lecz i tak chyba bez sądowej sprawy się nie obejdzie.

tomekkoszalin

zrób wycene u niezależnego rzeczoznawcy i przedstaw im napewno się do tego ustosunkują

SCORPION

dokładnie. z taka wycena smiało do sądu i niemaja nic do powiedzenia. najlepiej zeby rzeczoznawca mał uprawnienia DEKRY.

fusek

Standardowa procedura Towarzystw Ubezpieczeniowych, liczą na to, że się nie odwołasz od tej decyzji (90% poszkodowanych się nie odwołuje). Pisz odwołania, strasz ich sądem, dorzuć jeszcze uszkodzony strój (kask, buty, rękawice), wszystko co miałeś na sobie w momencie powstania szkody, wszelkie dodatkowe akcesoria zamontowane na motocyklu a które uległy uszkodzeniu/porysowaniu, za to również zarządaj odszkodowania. Jest masa informacji na ten temat w internecie, ludzie opisują, jak walczyli o odszkodowania z TU. Tak więc czytaj, wyciągaj wnioski i głowa do góry.